„TU WSZYSTKO COŚ DO MNIE MÓWI”
Ks. Jan Piechota
Wielką dumą Publicznej Szkoły Podstawowej im. gen. Marcina Kątskiego w Kątach jest Szkolna Izba Regionalna, którą uroczyście otwarto w 1998 roku. Hasło ks. Jana Piechoty „ Tu wszystko coś do mnie mówi” przyświecało temu przedsięwzięciu, którego podjęli się uczniowie szkoły wraz z opiekunem – nauczycielem historii panią Aliną Hołyst. Okazało się, że w skrzyniach, starych szafach oraz na strychach można znaleźć prawdziwe skarby. Udało się im zebrać wiele cennych pamiątek. Pani Alina osobiście zaangażowała się
w gromadzenie eksponatów, a wiele przedmiotów ofiarowała sama. Izba powstała, by przybliżać młodzieży szkolnej zwyczaje, tradycję, gwarę i atmosferę życia codziennego naszych przodków , by młodzież w dzisiejszych czasach - dążąc do Europy - nie zapominała, kim jest i skąd pochodzi, by umiała być dumna ze swoich korzeni.Informacji o cennych eksponatach i pamiątkach rodzinnych dostarczyły uczniom spotkania ze starszymi mieszkańcami gminy. Babcie i dziadkowie bardzo chętnie dzielili się swoimi uwagami, wszak mieli jeszcze jedną okazję do wspomnień z lat dziecinnych, kiedy
w jednej izbie mieszkali rodzice i chowali swoją gromadkę dzieci. To oni przekazali im szczegółowe informacje na temat zastosowania zebranych przedmiotów w życiu codziennym, czy też sposobu ich wykonania.Dzieci układając stare przedmioty czuły , że rzeczy, których w dzisiejszych czasach nikt już nie używa „ chciały ” im coś opowiedzieć o przeszłości, pragnęły podzielić się z nimi swoją historią- historią regionu.
Dzisiaj mamy wysoko rozwiniętą technikę, ale jeszcze 50-60 lat temu nie było tak dobrze. Stary sierp opowiada o żniwach, maselnica o produkcji masła przez wiejskie gospodynie, kołowrotek o przędzeniu wełny, a wojenne hełmy o losach wielu żołnierzy.
W kąciku muzycznym stoją stare radia, magnetofony, gramofony i płyty – wspomnienie z lat dziecięcych rodziców. Niepowtarzalnym pomysłem są płyty gramofonowe w formie pocztówek. Stare radio choć nie podaje już informacji o pogodzie, to „ mówi” uczniom o tym jak jeszcze nie tak dawno było najnowocześniejszym urządzeniem. Maszyna do pisania ustąpiła miejsce komputerowi.
Bardzo interesujące w Szkolnej Izbie Regionalnej są również przedmioty związane ze szkolnictwem np. katedra dla nauczyciela, globus, mapa i pomoce dydaktyczne.
Centralne miejsce zajmują trzy „nadgryzione zębem czasu” ławki szkolne. Na nich uczniowie położyli stare elementarze , książki, drewniane piórniki, zapisane zeszyty oraz świadectwa . To szkolne pamiątki rodziców i dziadków. Przed ławkami postawili niespotykane dzisiaj duże liczydło.
Odrębny dział zbiorów to stare dokumenty (m.in. pochodzące z 1890 roku) , pieniądze oraz fotografie, dzięki którym uczniowie mogą odtworzyć różne przejawy dawnego życia. W Izbie znajdują się również niezwykle cenne eksponaty związane z II wojną światową. .
Wszystkie znajdujące się w Szkolnej Izbie Regionalnej skarby ze starych szaf, skrzyń i strychów są bardzo cenne , przywołują piękne wspomnienia . Zbiory są sukcesywnie uzupełniane i stanowią świetny materiał edukacyjny , zwłaszcza w zakresie historii i edukacji regionalnej. Często odbywają się tu „ żywe” lekcje historii, języka polskiego, plastyki. Zajęcia w szkolnej izbie inspirują dzieci do pracy twórczej, rozbudzają i rozwijają zainteresowania problematyką historii najbliższego środowiska, uczą i zachęcają do pielęgnowania tradycji. Okazjonalnie organizowane są również tematyczne wystawy, które zwiedzają nie tylko uczniowie ale ich rodzice i goście odwiedzający szkołę.Pani Alina Hołyst dalej z wielką wytrwałością zabiega o nowe eksponaty. Stara się powiększać zbiory o stale ginące pamiątki świadczące o przeszłości. Apeluje „Jesteśmy gotowi na przyjęcie nowych eksponatów. Jeżeli posiadacie stare, niepotrzebne pamiątki, które gromadzą tylko kurz, nie zastanawiajcie się, przynieście je do naszej szkoły. Tutaj znajdą godne miejsce i troskliwą opiekę”.
Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia naszej Szkolnej Izby Regionalnej!
Alina Hołyst